Wszyscy wiemy, że dzieci w czasie podróży bywają bardzo nieznośne. Nie bez przyczyny – maluchy dokazują najczęściej wtedy, kiedy się nudzą. Aby temu zapobiec, podczas planowania wyjazdu na wakacje warto przemyśleć co dziecko może robić nie tylko na miejscu, ale także w drodze.
Nie polegaj na urządzeniach mobilnych
Choć to bardzo proste wyjście, radzimy unikać dawania dziecku nieograniczonego dostępu do smartfonów i tabletów. Wprawdzie istnieje wiele gier edukacyjnych i takich, które pozytywnie wpływają na rozwój dziecka, ale maluch może bardzo szybko uzależnić się od korzystania z urządzeń mobilnych, co jest bardzo groźne. Takie zjawisko niekorzystnie wpływa na rozwój dziecka, które – mając świadomość, że może skorzystać z gry w telefonie w każdej chwili – jest bardzo roztargnione i trudno jest mu skoncentrować się wtedy, kiedy telefon czy tablet jest w zasięgu jego wzroku.
Musisz też wziąć pod uwagę to, że gry na telefonach bardzo wyczerpują ich baterie. Jeśli więc dasz dziecku telefon na czas podróży i przed dotarciem na miejsce jego bateria się wyczerpie, dziecko kompletnie tego nie zrozumie i zacznie grymasić, kiedy telefon się wyłączy. Właśnie dlatego dużo lepiej jest przygotować wcześniej zabawy dla dzieci, które można organizować bez względu na miejsce, czas i poziom naładowania baterii.
Zabawa dla najmłodszych
Doskonałym pomysłem na zajęcie maluszka jest intonacja jego ulubionej piosenki. Zacznij ją nucić i poproś, aby Twoje dziecko zaczęło śpiewać jej tekst – a później śpiewajcie wspólnie. Możesz też w trakcie podróży nauczyć swojego malucha nowej piosenki. W ten sposób dziecko będzie stale zainteresowane tym, co do niego mówisz.
Jeżeli siedzisz ze swoim dzieckiem na tylnym siedzeniu, zachęć je do zabawy w lusterko. Ustawcie swoje twarze naprzeciwko siebie i zacznij stroić miny, które dziecko ma po Tobie powtarzać. Kiedy już zrozumie zasady gry, zamieńcie się rolami.
Czym zająć starszaka?
Starsze dzieci, znające już alfabet, mogą chcieć wziąć udział w zabawie, w której jedna osoba podaje słowo, a druga musi podać inne, zaczynając je od ostatniej litery poprzedniego słowa, np. kot – trawa – aparat – tramwaj – jaszczurka itd.
Jeśli Twoje dziecko ma swój ulubiony przedmiot w szkole, możesz próbować w zabawie nawiązywać do niego. Poproś je o wykonanie prostego równania (podając np. odległości między miastami, które mijacie) lub zagadnij o słówka w obcym języku, którego Twoja pociecha się uczy. Nie próbuj tego, jeżeli nie masz stuprocentowej pewności, że Twoje dziecko dobre czuje się w danym temacie i naprawdę lubi przedmiot, o który pytasz – w przeciwnym razie uzyskasz zupełnie odwrotny efekt do zamierzonego.
Możesz spróbować zachęcić swojego starszaka do liczenia wybranego elementu krajobrazu, który mijacie po drodze. Mogą to być np. krowy spotykane na przydrożnych pastwiskach, żółte samochody, stacje kolejowe itp. Sugerując dziecku dany element do liczenia postaraj się, aby był on ciekawy, nietypowy i aby jego policzenie było realistycznym zdaniem.
UZ Artykuł został przygotowany we współpracy z www.tatento.pl. |
1 comment
Jezeli ludzie szepcza i knuja za twoimi plecami to tylko znaczy ze ich wyprzedziles…