Przed Świętami i tuż po nich dużo podróżujemy; mimo kapryśnej czasem pogody. Dla bezpieczeństwa swojego, swoich bliskich i innych uczestników ruchu musimy pamiętać o kilku istotnych zasadach. Odpowiednie przygotowanie do podróży to połowa sukcesu, ale to nie wszystko!
Dobrze przygotuj samochód
Jeśli auto stoi w garażu masz ułatwioną sprawę bo nie schłodziło się za nadto, ani nie zamarzły mu szyby. Parkowanie na zewnątrz wiąże się z wcześniejsza wyprawą kierowcy na przygotowania auta. Spray do odmrażania szyb i skrobaczka kosztują grosze, a zaoszczędzisz dzięki nim sporo czasu. Odpal silnik i ogrzewanie, a następnie zajmij się przygotowaniem szyb i świateł do jazdy – pamiętaj by odśnieżyć dach i maskę oraz lusterka, aby nie stwarzać zagrożenia na drodze.
Kieruj (z) głową!
Na oblodzonej, ośnieżonej czy wilgotnej jezdni szczególnie uważaj przy redukcji biegów! Nie dodawaj gazu na zakrętach, pokonuj je raczej szerszym łukiem, jeśli masz taką możliwość, powoli ruszaj z miejsca. Często nieuwaga przy tak niepozornych czynnościach może skończyć się poślizgiem i nieprzewidzianymi stłuczkami z innymi uczestnikami ruchu lub zaparkowanymi obok samochodami. Zimą koniecznie zwiększ odstęp między swoim autem, a autami innych. Przy wyprzedzaniu zwróć uwagę by jechać jak najbliżej lewej krawędzi by uniknąć “zjechania” opony z krawędzi usypanego śniegu. Jeśli masz okazję rozejrzyj się za autem z elektronicznym systemem stabilizacji toru jazdy (ESC), który zapewni Ci maksimum kontroli nad pojazdem. System ten cały czas monitoruje ruch auta, wyczuwa wszelkie odchylenia od toru jazdy oraz wykonuje automatyczną korektę. Do ESC należą: układ ułatwiający
ruszanie na wzniesieniach, układ wspomagający hamowanie awaryjne oraz układ automatycznie zwiększający ciśnienie w układzie
hamulcowy. Takie rozwiązanie zastosowano np. w nowym Fordzie C-MAX, który posiada jeszcze kilka innych przydatnych dodatków.
Pamiętaj o innych uczestnikach ruchu
Zachowaj szczególną ostrożność podczas jazdy w koleinach; to bardzo niebezpieczne! Zwykle lewa koleina jest współdzielona z innymi kierującymi; należy zwolnić i ostrożnie minąć auto z naprzeciwka. Zjeżdżaj maksymalnie do prawej strony gdyż koła mogą zsunąć się ze śniegu, a co za tym idzie Twoje auto po prostu wpadnie na mijający Was pojazd. Jak mawia mój tata: zawsze miej ograniczone zaufanie do innych kierowców – zgadzam się z tym w 100%! Dlatego, zwłaszcza zimą, musisz uważać na drodze podwójnie: pilnować siebie podczas jazdy, nie lekceważyć oznak zmęczenia i senności ale także rozglądać się, często kontrolować lusterka i sytuację na drodze. Nawet jeśli Ty jesteś dobrym i rozsądnym kierowcą, to inni mogą się nie okazać tak odpowiedzialni.
Rodzina w zimowej wersji
Wiem, że zimą jest po prostu zimno i nie wyobrażasz sobie wyjścia na zewnątrz razem z dziećmi bez ciepłych kurtek, szaliczków i czapek. Okazuje się jednak, że do auta możesz, a nawet musisz zdjąć z siebie i dzieci odzież wierzchnią. Maluchy powinny zrezygnować całkiem z puchatych kombinezonów i kurtek, które nie tylko ograniczają ruchy ale też nie będą zbyt bezpieczne przy kolizji – dziecko po prostu wysunie się z pasów. Inna ważna zasada: NIE dawaj dziecku podczas jazdy jedzenia, którym mogłoby się zadławić oraz zabawek, które są potencjalnie niebezpieczne w przypadku kolizji, wypadku czy zwykłego poślizgu. Zaostrzona kredka może wyrządzić więcej krzywdy niż sam poślizg!
W przypadku podróżowania z małymi odkrywcami bardzo przydatna okazuje się także funkcja przypominania o zapięciu pasów bezpieczeństwa; w końcu dzieci często się nimi bawią – sam Oliwier niejednokrotnie odpiął pas! No i obowiązkowo blokada drzwi oraz szyb przed niepożądanym otwarciem. Wyobraź sobie jazdę w trudnych warunkach (która już sama w sobie jest stresująca), a tu nagle otwierają się drzwi na bardzo ruchliwej drodze! Te dwie funkcje są w Fordzie Grand C-MAX standardowe – sprawdź czy Twoje auto też je posiada!
A Ty jak przygotowujesz się do jazdy w zimowych warunkach?
Pamiętasz by rozebrać dzieci z kurtek i kombinezonów?
22 komentarze
Zimą trzeba szczególnie uważać i dbać o bezpieczeństwo auta. My mamy akurat auto z rodziny Quattro i nie oddałabym go za żadne inne auto 😉
dokładnie zdjęcie dziecku kurtki przed wsadzeniem do fotelika to podstawa !!!
Nas czeka długa podróż, na szczęście jadę z mechanikiem ?
Super wpis! Warto przeczytać przed świetami 🙂
Oj tak bezpieczeństwo to bardzo ważna rzecz, szczególnie w tak ruchliwy okresie jak ten.
Bardzo ważny wpis i ku przestrodze wszyscy go powinniśmy w tym świątecznym okresie przeczytać!
Trudno się z tym wszystkim nie zgodzić. Co roku w telewizji trąbią, aby zachować ostrożność i co roku statystyki są nieubłagane.
Na odpowiednie przygotowanie do zimowych podróży zawsze powinniśmy znaleźć czas. 🙂
Bezpieczeństwo jest najwazniejsze
Przydatny wpis. Wiele podstaw bezpiecznej podróży umyka ludziom, a tak niewiele trzeba, by doprowadzić do niebezpiecznych sytuacji!
Co do punktu z przygotowaniem auta, z tego co mi wiadomo, nie można odpalić auta i ogrzewania, a następnie odśnieżać go z zewnątrz. Grozi za to soczysty mandat. Negatywnie wpływa to na czystość powietrza i powoduje smog. Także lepiej tego unikać.
Wspaniały wpis. Jak na razie w tym roku za bardzo u mnie zimy nie ma lecz post warty zapamiętania.
Ja tak szczerze to jak jest śnieg to się boje autem jechać. Kiedys mialam wypadek może dlatego. ATOMOWABRAWURKA
Super przydatny wpis!
Jadać z dzieckiem trzeba szczególnie uważać na drodze
My się niedługo wybieramy w góry, przyda się taka przypominajka:)
Bezpieczeństwo to sprawa priorytetowa, bardzo przydatny post! 🙂
Podróże zimą są bardzo niebezpieczne! Świetne wskazówki 🙂
Ja to zawsze mam stracha przed podróżami – szczególnie dalekimi, nie tylko w okresie świątecznym, jakoś bezpieczniej czuję się w pociągach chyba
u nas do tej pory nie ma śniegu 🙁
Ja narazie nie prowadzę samochodu 🙂
przydają się takie funkcje w samochodzie ale grunt to właśnie prowadzić z głową 🙂 w pracy prowadzę kursy BHP w Łodzi, zatem na co dzień stykam się z ignorancją w kwestii bezpieczeństwa, na drodze to jeszcze nie tak źle, ale w pracy to prawdziwa tragedia :/