Zwierzęta to temat, który dzieci bardzo interesuje – równie jak chłopców pojazdy, a dziewczynki lalki. Przygotowałam dla Was recenzje 3 świetnych publikacji, a właściwie encyklopedii, na temat zwierząt. Od samych obrazków, przez rysunki z opisem, aż po fachową encyklopedię.
Zwierzęta. Małe – duże. Przeciwieństwa.
Wydawnictwo: Zielona Sowa
Rok wydania: 2014
Stron: 32
Cena w sklepie online: 24,90 zł
Przedział wiekowy: 4 – 5 lat
Z całą pewnością nie jest to zwykła książka o zwierzętach; zwraca przede wszystkim uwagę na różnice występujące w przyrodzie. Jak obiecuje sam tytuł, zestawiono w niej na sąsiednich stronach wizerunki zwierząt, które są zupełnymi przeciwieństwami. Tak też mamy małe i duże, pływające i latające, a także żyjące w ciemności i za dnia.
Książka nie zawiera opisów, jedyny tekst to podkreślenie różnic i nazwy zwierząt z ilustracji. Bardzo ciekawe podejście! Moje dziecko nie zastanawia się jeszcze, które zwierzęta mieszkają na pustyni, a które w dżungli – Oliwier klasyfikuje je zupełnie inaczej; w sposób intuicyjny dla niespełna 4-latka. Dla Niego coś jest śliskie, małe, duże, z futerkiem, małymi uszami lub dużymi – nie ważne gdzie mieszka.
Właśnie ta publikacja to takie dziecięce podejście do tematu, zupełnie niestandardowe. Osobiście zakochałam się w ilustracjach! Bardzo realistyczne, piękne! Aż trudno uwierzyć, że to nie zdjęcia! Twarda okładka gwarantuje, że książka będzie wyglądać świetnie nawet po długim czasie użytkowania.
Atlas zwierząt Polski Bolka i Lolka
Rok wydania: 2009
Stron: 33
Cena w sklepie online: 29,99 zł
Przedział wiekowy: 7 – 10 lat
To książka, którą znalazłam w czeluściach allegro – kupiłam za całe 5zł! Prawdziwa perełka i bardzo fajna propozycja dla dzieci. Jest dość wiekowa jak na książkę i niestety nie znalazłam żadnej aktualnej oferty z możliwością kupna (jedynie archiwalną za 29,99 zł). Jeśli jednak traficie na tą serię przypadkiem, nie wahajcie się i kupcie!
To na prawdę masywna księga: gruba tekturowa i pokryta lakierowanym papierem okładka wzbudza zainteresowanie dziecka, a uśmiechający się z niej Bolek i Lolek zachęcają do lektury. Wszystkie karty są z tektury jak w książeczkach dla maluszków – to ogromny plus! Oliwier uwielbia przeglądać spotkania małych chłopców ze zwierzętami, sam opowiada, co znajduje się na ilustracjach i jak reagują bohaterowie.
Każde zwierzę posiada swój opis w pigułce wraz z nazwą łacińską – to skrócony atlas zwierząt Polski – idealnie na miarę małego czytelnika. Choć niektóre słowa czy informacje są jeszcze zbyt trudne dla naszego brzdąca, to uważam, że to jedna z najfajniejszych książek jakie mamy. Sam użytkownik potwierdza, sięgając po nią minimum raz w tygodniu 🙂
Encyklopedia Zwierzęta
Rok wydania: 2013
Stron: 76
Cena w sklepie online: 23,99 zł
Przedział wiekowy: 7 – 12 lat
Duża, solidna książka z piękną okładką – czego można chcieć więcej? Równie rewelacyjnego wnętrza? Proszę bardzo! Rewelacyjna encyklopedia dla dzieci w wieku szkolnym ale też młodszych. Publikacja przedstawia różnorodność świata zwierząt i wyjaśnia na wiele sposobów dlaczego jedne mieszkają tu, a inne gdzie indziej, skąd się bierze jad, dziwne ubarwienie czy kształt.
Całość podzielono na rozdziały:
– Świat zwierząt
– Grupy zwierząt
– Tam żyją zwierzęta
– Sposoby na przetrwanie.
Tekst zawarty w książce dostosowany jest dla dzieci, które jeszcze nie czytają płynnie i mogą się nudzić przy długich elaboratach; prosto ujęte, zwarte informacje przy ilustracjach w bardzo przystępny sposób pozwalają zagłębić się w niezwykle barwny świat zwierząt.
Sama z przyjemnością oddałam się lekturze i tłumaczeniom – Oliwier sam wybierał zwierzęta, które chce poznać bliżej. Oczywiście część informacji i nazw nie jest w stanie przyswoić – w końcu książka skierowana jest do starszych czytelników – jednak był nią bardzo zainteresowany.
Nam obojgu podobały się ilustracje i choć książka momentami pstrokata, to bardzo przypadła nam do gustu. Polecam ją szczególnie dzieciom, które rozpoczynają naukę szkolną bo może to być idealny wstęp do zagadnień, które niebawem zostaną poruszone przy tablicy. Jeśli spodobała się Wam na tyle, że chcecie kupić ją dla mniejszego dziecka – też dacie radę ale trzeba się wówczas zaopatrzyć w dużo wolnego czasu i cierpliwości do tłumaczenia trudnych zagadnień. Dacie radę! Czy nam wszystkim nie zależy na tym, by dziecko poznało jak najwięcej zagadnień otaczającego je świata?
2 komentarze
Szczególnie przypadł mi do gustu atlas z Bolkiem i Lolkiem. Rewelacja!
Czlowiek upada i sie podnosi. Jedni nazywaja to gimnastyka, inni sensem zycia. – Slawomir Kuligowski http://www.xmc.pl