Jeśli szukasz niecodziennej i modnej wyprawki dla noworodka, skup się na produktach w stylu scandi. Czarno-białe przedmioty to harmonijny element dziecięcego pokoiku (ale nie tylko) urządzonego w skandynawskim stylu. Wyobraź sobie kącik maluszka lub pokoik wypełniony światłem, naturalnym blaskiem, delikatne elementy dekoracyjne, bez przepychu i przesady – czyż to nie piękna wizja? Styl ten z założenia łączy wielofunkcyjność z prostym wzornictwem, ma być przyjazny dla małego człowieka odkrywającego świat i jednocześnie zaspokajać zmysły estetyczne rodziców. Bardzo żałuję, że nie mogę w mieszkaniu wprowadzić większych zmian by spotęgować ten klimat, zainwestowałam jednak w kilka cudownych akcesoriów.
Pierwszy kocyk maluszka
Cudowne kocyki od NAME ME pokazywałam Wam już dawno; starannie wykonane z wysokiej jakości bawełny, obszyte czarną lamówką i z opcją personalizacji. To produkt bardzo uniwersalny, służy jako przykrycie w łóżeczku czy wózku, mata, przytulanka i co bardzo istotne: jako pamiątka. Produkty marki możemy dowolnie spersonalizować, dodając imię dziecka, datę urodzenia, cechy maluszka po narodzinach itd. Wysoką jakość tkanin potwierdza “testowanie” ich podczas prania; nasze kocyki prane były wielokrotnie, a nadal wyglądają jak nowe! Biel mogłaby bić po oczach ale tonują ją czarne wzory – u nas samoloty i gwiazdki. Poczytać więcej możecie tutaj: Wyprawka.
Mata edukacyjna/ do zabawy
Tego typu produktów mamy na rynku od zatrzęsienia! Mata z pałąkiem, piszczkami, zabawkami, muzyką, światłem, okrągła, prostokątna, kolorowa, duża, mała, tania i kosmicznie droga – co kto chce. Gdy Gabryś był malutki używaliśmy cudnej maty od Lenny Lamb, teraz jednak zainwestowałam w piankowe puzzle, które są bardzo praktycznym rozwiązaniem dla dziecka, które zaczyna się przemieszczać. Turlanie, pełzanie, badanie podłoża i żadna mata, koc czy dywan nie dadzą rady: 3 minuty i wszystko jest pozwijane, do wszystkiego czepiają się paprochy (a wiecie jak potem wyglądają małe oślinione rączki, bleee). Mata jest łatwa w utrzymaniu czystości; niektórzy piorą ją w pralce (serio! muszę wypróbować), ja z kolei piorę w zmywarce 🙂 Na co dzień przecieram jedynie mokrymi chusteczkami gdy zauważę jakieś nieczystości.
Akcesoria kąpielowe
Czy wanienka też może być elementem wystroju? Tak! I udowadnia to polski producent! Maltex Baby wypuścił na rynek piękną w swej prostocie markę Lulu Design. Jeden z elementów nieskazitelnie białej wyprawki – zestaw higieniczny i zestaw pielęgnacyjny – otrzymał prestiżową nagrodę KidZone – Strefa Szczęśliwych Dzieci, Dziecięce Centrum Jakości. Nasz zestaw kąpielowy składa się z wanienki 84 cm z odpływem i wężem spustowym oraz specjalnie opracowaną matą antypoślizgową, okrycia kąpielowego, szczotki do włosów, miski higienicznej z butelką i dozownikiem i przewijaka – wszystko zapakowane w poręczną torbę. Oczywiście możecie według potrzeb skompletować własny zestaw bo marka proponuje jeszcze inne elementy. W sklepach mnóstwo jest kolorowych wanienek z misiami, żabkami i całym zwierzyńcem, dlatego też skromna wanienka od Lulu Design zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie, wyróżniała się z przysłowiowego “tłumu”. Nieskazitelna biel, delikatne i proste logo to idealna propozycja dla minimalistycznego wnętrza. Lulu Design udowadnia, że klasyczny wygląd i kolor, a do tego przemyślane dodatki w postaci odpływu, miski higienicznej czy fotelika kąpielowego w zupełności wystarczą.
Na specjalne uznanie zasługuje tzw. miska higieniczna – bardzo praktyczny gadżet nie tylko dla maluszka ale i starszaka. Ułatwia ona codzienną pielęgnację maluszka, może służyć do przechowywania najpotrzebniejszych kosmetyków, szczotki czy temu podobnych. Idealnie sprawdza się także w podróży czy nawet na biwaku; dwie komory ułatwiają utrzymywanie w czystości małych, ciekawych wszystkiego rączek. Mieliśmy też okazję nie tak dawno temu sprawdzić jak się sprawuje nocnik w kształcie mini sedesu – Oliwier za żadne skarby nie chciał usiąść na standardowym nocniczku, grające mi nie pasowały, a ten mini sedesik był strzałem w dziesiątkę. To raczej element wyprawki starszaka ale warto wiedzieć, że jest tak fajny produkt!
Zabawki
Karty kontrastowe to niewątpliwie must have w dzisiejszej wyprawce malucha; rozwijają kilka zmysłów naraz i pięknie wyglądają. Ich prostota sprawia, że rodzice często sięgają po produkty tego typu… i bardzo dobrze! To jedna z lepszych inwestycji. Szukałam alternatywy dla kartonowych kart, które Gabryś po prostu zjadał. Opowiadaliśmy sobie o ilustracjach, maluszek je z zainteresowaniem oglądał, brał w rączki, a co w rączkach to do buzi (a jakże!). Trafiłam na cudne filcowe karty, które nie tylko rozwijają zmysły i edukują ale mogą być elementem dekoracyjnym pokoiku. Nasz zestaw to tzw. niezbędnik malucha i składa się z:
- dużej tablicy do samochodu/łóżeczka
- pionowej zawieszki do gondoli, fotelika, łóżeczka.
- karty edukacyjne z wizerunkami zwierząt
- książeczka typu harmonijka
Wózek pełen luksusu
Nie jest to gondola, ale mój maluch tak
szybko przesiadł się do spacerówki, że nie szukałam niczego tematycznego
wcześniej (Nie zdążyłam. Chociaż jakby się zastanowić, to i nasz
pasował do tego stylu). W spacerówce jednak jeździ się nieco dłużej (ha
ha) więc to na niej chciałam się skupić. Wózek powinien być
funkcjonalny, mieć solidną konstrukcję, dobrze wyglądać i zajmować
niewiele miejsca – proszę bardzo Elodie Details Stockholm Stroller łączy
w sobie te cechy! Mnie osobiście przekonał jednak wygląd (ale ze mnie
sroka!) – wózek jest zjawiskowy
i temu nie zaprzeczycie. Skupiam na sobie spojrzenia gdy poruszamy się
przez miasto czy w sklepie; ciekawy design jak magnes przyciąga
spojrzenia. Czarno biały wzór bardzo interesuje Gabrynia i zawsze gdy
wyruszamy na spacer najpierw ogląda osłonki od pasa, maca oparcie i
próbuje szarpać za budkę – dopiero po kilkunastu minutach przełącza się
na tryb zwiedzający okolicę 🙂 Szerszy artykuł o naszej niesamowitej
parasolce możecie przeczytać we wpisie: Najlepsza miejska spacerówka.
Jeśli
nie odpowiada Wam ten kolor, zawsze możecie pokusić się o inną wersję –
właściwie wszystkie pasują do stylu scandi i wszystkie prezntują się
mega! Ja z chęcią bym wymieniła nasz na Golden Grey z pięknym złotym
stelażem i szarych tkannach (bajka, po prostu bajka!!!) – można go
zobaczyć tutaj: Elodie Details Golden Grey.
Przez ten szeroki wybór stałam się ostatnio wózkomaniaczką i zaczęłam
Ślubnemu nawijać o zmianie wózka (właściwie wersji kolorystycznej) ale
kazał mi się popukać w głowę – nie rozumie moich potrzeb, nic a nic 🙂
Łóżko
Z miejscem do spania w stylu scandi nie będziemy mieć absolutnie żadnego kłopotu; na rynku dostępnych jest mnóstwo cudnych, białych łóżeczek o delikatnej konstrukcji. Może jednak chcecie umieścić dzieciątko w nieco innych warunkach? Kultowe łóżka domki są coraz tańsze, a producenci coraz bardziej prześcigają się w pomysłach. Niedawno odkryłam łóżko tipi, które totalnie skradło moje serce – ale to raczej wersja dla starszaków, wracam więc do tematu. Łóżka domki też pewnie kojarzą Wam się z większymi dziećmi, prawda? Jest jednak miejsce, gdzie można kupić takie wyrko w wersji dla maluszka. Baby House Bed to genialny produkt, proste rozwiązania sprawiły, że może w nim spać całkiem małe dziecko – szczebelki są wysokie, jak w standardowym łóżeczku i dają gwarancję, że maluch nie wypadnie. Solidne wykonanie i możliwość pomalowania sprawiły, że sama sięgnęłam po to cudo i niebawem stanie ono w pokoju Gabrysia 🙂
22 komentarze
Uwielbiam styl skandynawski, a jeszcze bardziej zestawienie czerni i bieli w pokoju dziecka 🙂 Świetne inspiracje! Po więcej zapraszam do mnie na http://www.mamapotrafi.pl – znajdziesz mnóstwo dodatków i dekoracji w stylu skandynawskim oraz zestawy teepee, które doskonale pasują do każdego pokoju dziecięcego 🙂
Teepee to super sprawa, niestety pokoiki chłopców nie są zbyt ustawne i nie mogę sobie na nie pozwolić :(((
Styl skandynawski ma swój urok i przyciąga mój wzrok zarówno w stylizacjach dla dzieci jak i doroslych.
Ja akurat nie hołduję u siebie stylowi skandynawskiemu – ale u innych bardzo mi się on podoba 🙂 A to łóżeczko-domek w takim rozmiarze prezentuje się jeszcze bardziej uroczo 🙂
Wózke jest piękny! Nigdy nie pomyślałabym , że spodoba mi się taki wzór 🙂
Wzor z batmanem bardzo spodobałby się mojej córce 🙂
Bardzo ładne te rzeczy! Podoba mi się zwłaszcza wózek i akcesoria kąpielowe. W ogóle styl skandynawskim to jest to, co lubię!
kocham ten styl, a więc wyprawka zdecydowanie trafia w mój gust 🙂 a te puzzle z Batmanem – aj!
Świetne propozycje, mamy taki kocyk i bardzo sobie chwalimy, łóżko domek też znalazło miejsce w naszym domu, tyle, że w wersji dla dwulatki. Natomiast filcowe karty kontrastowe – bomba!
Bardzo podoba mi się ten styl. Żałuję, że wcześniej, kiedy Córka była mała nie wykorzystałam go. Cóż późne odkrycia też mogą zaprocentować! 🙂
Po przeczytaniu samego początku włączyło mi się takie: "samo czarno-białe wyposażenie dla dzieci? wż życiu, jak smutno i ponuro!" Ale po obejrzeniu zdjęć muszę przyznać, że złapało mnie za serce i ogromnie mi się podoba. 🙂
Wiadomo, że można spotkać "sterylne" wnętrza ale ja osobiście staram się ją przełamać jakimś typowym, dziecięcym akcentem. Trochę koloru też music być 🙂
Elementy z Batmanem i krówkami chciałabym nawet dla siebie 😀
Nie posiadam dzieci ale akcesoria łóżeczka itp są przecudowne w dzisiejszych czasach 😉 najbardziej mnie sie podoba te lozeczko ! ?
Bardzo fajne propozycje. Szczególnie urzekły mnie akcesoria kąpielowe i cudny nocniczek 🙂
Bardzo fajny klimat…gdyby nie to ze wszytsko dl amojego synka mam juz po córci pewnie bym sie skusiła:)
W prostocie siła i tego warto się trzymać. 😉
Styl skandynawski robi coraz większą furorę także w naszym klimacie 🙂 I te rzeczy naprawdę są godne uwagi 🙂
Styl skandynawski już na dobre się u nas zagościł, przekonuje nas jego estetyka. 🙂
Zaintrygował mnie ten mini sedesik 🙂 Akurat jesteśmy na tym etapie i zwykły nocnik wydaje się dla mojej córki niewygodny, bo chce usiąść, siada i od razu wstaje :p
Piękna inspirację wyprawkowe. Najbardziej spodobały mi sie puzzle 🙂
Uwielbiam styl skandynawski. Pięknie to u was wygląda. U moich córek króluje biel złamana (oczywiście) różowymi dodatkami, ale z zabawek króluje drewno.
Nigdy nie zapomnij najpiekniejszych dni swojego zycia! Wracaj do nich, ilekroc w twoim zyciu wszystko zaczyna sie walic. – Jim Rohn