Pielęgnacja
pupy maluszka to czynność rutynowa, ale
warto poświęcić jej więcej uwagi, by
zadbać o komfort dziecka i uniknąć nieprzyjemnych podrażnień.
Częste przewijanie i wietrzenie to podstawa ale dobór odpowiednich
pieluszek, kosmetyków i właściwe przeprowadzanie zabiegów
higienicznych są równie istotne; poświęćmy im zatem chwilę.
Mycie
Niemowlę nieustannie przebywa w pieluszce, chyba że jest lato i
dużo się wietrzycie. Niezwykle ważna jest pielęgnacja delikatnej
i cienkiej skóry. Pamiętaj o kilku podstawowych zasadach:
-
pupę przemywaj samą ciepłą
wodą, najlepiej bez żadnych płynów i innych dodatków – naprawdę
nie są one potrzebne maluchowi. Wystarczy miska z wodą i wacik lub
specjalne płatki do przemywania. Ja osobiście stosuję się do tej
zasady od narodzin Gabriela i nigdy nie miał żanych podrażnień,
co innego z Oliwierem – jemu za każdym razem smarowałam pupę
(tak mi wówczas kazano, a ja sama się nie doinformowałam) i
ciągle walczyłąm z odparzeniami. Może to zbieg okoliczności ale
wydaje mi się, że przyzwyczaiłam jego skórę do kosmetyków i po
prostu musiał ich używać. -
jeśli chcesz używać chusteczek
nawilżanych, sprawdź ich skład; niektóre mogą podrażniać
skórę niemowlęcia (ze względu na zawartość alkoholu,
substancji zapachowych i innych), -
niemowlę ma bardzo delikatną
skórę więc osuszaj ją ręcznikiem bez pocierana, a jedynie
przykładając go do pupy, -
unikaj zasypek, kremów i maści
na co dzień, sięgaj tylko po sprawdzone produkty,
polecone przez lekarza lub farmaceutę, - przed założeniem pieluszki dokładnie osusz pupę!
Pieluszka
Na rynku dostępny jest cały ogrom pieluszek do wyboru,
najróżniejszych producentów, kolorów, wzorów i właściwości.
Dobre pieluszki powinny zawierać jak najmniej dodatków chemicznych,
być dopasowane do pupy malucha i łatwe w zakładaniu. Gdy Oliwier
był mały używałam tylko i wyłącznie pieluszki z Biedronki; inne
się zupełnie nie sprawdzały. Dostałam w prezencie pieluszki
innych producentów ale niestety mały wówczas Oli miał po nich
podrażnioną skórę – potwierdza to, że warto jednak zapoznać się
ze składem (choć może to dziwnie zabrzmieć) tego rodzaju
produktu. Pieluszki z Biedronki były, i nadal są, zarówno tanie
jak i wysokiej jakości. Gdy tylko mam okazję kupuję je również
dla Gabriela. Nigdy się na nich nie zawiodłam!
Jak uniknąć odparzeń?
Mam dla Ciebie garść porad jak uniknąć odparzeń i
pieluszkowego zapalenia skóry. Okazuje się, że wcale nie musisz
sięgać po luksusowe pieluszki i najdroższe kosmetyki by uchronić
niemowlę przed nieprzyjemnymi dolegliwościami:
-
niemowlę wymaga częstej zmiany
pieluszki, nawet jeśli zmieniałaś ją przed chwilą – zajrzyj,
zwłaszcza po jedzeniu czy nie trzeba zrobić tego ponownie. Kupka
wymaga natychmiastowej interwencji, nawet jeśli maluch śpi,
spróbuj go przewinąć. Skóra powinna stykać się jak najkrócej
z zawartością pieluchy! -
na spacery czy wyjścia zabieraj
ze sobą akcesoria do przewijania; chusteczki, pieluszki i matę –
zadbaj o higienę w każdym miejscu, w którym się znajdziesz –
dzięki temu niezwłocznie będziesz mogła przebrać niemowlę, -
jeśli masz możliwość do
osuszenia pupy użyj jednorazowego ręcznika (nie pocieraj!), -
nie nadużywaj kosmetyków,
-
kup dobre pieluszki, które nie
podrażnią skóry dziecka, -
pozwalaj by niemowlę jak
najczęściej leżakowało bez pieluszki, wietrzenie tych
delikatnych rejonów jest bardzo ważne. Jeśli boisz się
“wypadków” rozłóż matę, ceratkę lub kocyk, który
spokojnie później wypierzesz, - jeśli Twój maluszek cierpi na nawracające odparzenia,
poproś pediatrę o skierowanie na badanie moczu bo to zakażenie
układu moczowego może być powodem kłopotów.
Ciekawa jestem czy masz swój sprawdzony sposób na pielęgnację.
Jakie pieluszki się u Ciebie sprawdzają – może to również
pieluszki z Biedronki?
14 komentarzy
Bardzo przydatne rady 🙂
Całkowicie się z Tobą zgadzam, super post
Raz nam się zdarzyło, że złe pieluszki spowodowały nam okropne odparzenie i uczulenie, które pojawiło się w tempie błyskawicznym.
Bardzo przydatny wpis!
A ja podpowiem jeszcze, że w pielęgnacji pupy maluszka super sprawdza się mąka ziemniaczana. Idealnie goi odparzenia i zaczerwienienia. Sposób naszych babć, ale działa cuda! 🙂
Temat jeszcze nie dla mnie. Może w przyszłości do niego wrócę. 🙂
Ależ mi odświeżyłaś wspomnienia! Jako mama już starszej dziewczynki popieram wszelkie Twoje rozwiązania 🙂
Kiedy moje dzieci się urodziły to wręcz pochłaniałam takie wiadomości:)
Stosowaliśmy się do tych wszystkich rad i problemów z pupą na szczęście nie było:)
U Stasia problem był raz, niestety właśnie po pieluszkach. Jasia smaruję sporadycznie, właśnie po to żeby mu skóry nie przyzwyczajać.
I jeszcze jedno, warto dać pupie pooddychać i powierzyć się na golasa, to jest w sumie coś co zrozumiałam po jakimś czasie 🙂
Nam też najbardziej pasują pieluszji z biedronki. Na noce bardzo dlugobstosowalismh linomag zielony. Jak już pojawiają sie zaczerwienienia to sudocrem.
Anna Rokita Mawiala, ze Milosc,przyjazń I BRATERSTWO sa jak magia. Nie mozemy ich zobaczyc, ale czujemy je. I ja sie po czesci z tym zgadzam 🙂 A ty ?
Zycie mozna zrozumiec, patrzac nań tylko wstecz. Zyc jednak trzeba naprzod – Soren Kierkegaard