Mówi się, że greccy bogowie kochają Wyspę Rodos. Bóg słońce, Helios, obdarował ją rekordową liczbą pogodnych dni w roku. Posejdon pilnuje by wody były krystalicznie czyste, a winnice hojne. Co warto zobaczyć na wyspie?
Pogoda na Rodos
Na Rodos byliśmy kilka lat temu, a natchniona zdjęciami moich rodziców postanowiłam nieco opowiedzieć o tej pięknej wyspie. Jest to kierunek na tyle uniwersalny i przyjemny pogodowo, że można go odwiedzić właściwie o każdej porze roku. Pamiętać jednak trzeba, że wiosną i jesienią część hotelowych udogodnień może być niedostępna, a mniejsze restauracje i niektóre atrakcje turystyczne zamknięte. My byliśmy na przełomie sierpnia/września i w dzień było gorąco, a wieczorami wietrznie i nieco chłodno. Moi rodzice odwiedzili Rodos na koniec maja i byli bardzo zadowoleni; słońce nie było zbyt ostre, a pogoda zarówno na zwiedzanie, jak i opalanie idealna.
Co zobaczyć na Wyspie?
Rodos ma świetnie rozwiniętą komunikację publiczną i wiele wypożyczalni. Mieliśmy przyjemność objechać połowę wyspy na skuterze, którego tankowanie kosztowało grosze, a którym można było wjechać wszędzie. Moi rodzice postawili na komunikację publiczną i z minimalną znajomością języka angielskiego świetnie sobie poradzili (kierowcy byli niezwykle pomocni, sami wywoływali przy właściwych przystankach). Co warto zobaczyć na wyspie podczas tygodniowego pobytu? Zaproponuję Ci kilka podstawowych atrakcji.
- miasto Rodos – dzieli się na Stare Miasto otoczone murami i Nowe Miasto z Portem Mandraki. Na urokliwe uliczki Starego Miasta prowadzi 11 bram zatopionych w imponujące mury otoczone suchą fosą. Praktycznie na każdym kroku można spotkać ogromne kule armatnie porozrzucane wokół murów, które robią wrażenie swą wielkością i masą. Na Starym Mieście koniecznie trzeba zajrzeć do Pałacu Wielkich Mistrzów (wstęp płatny 6euro – warto!), a w Nowym wybrać się do portu by obejrzeć urocze greckie wiatraki. Plan miasta z oznaczonymi atrakcjami znajdziesz tutaj – warto sobie ten plan wydrukować, albo po prostu zagubić się w uroczych uliczkach Rodos.
- Lindos – to jedno z najbardziej charakterystycznych miasteczek na wyspie. Piękny krajobraz, urocze białe domki, w które wkomponowane są starożytne zabytki. Akropol w Lindos znajduje się na wzgórzu, gdzie spokojnie możemy dostać się pieszo ścieżką wykończoną misternie poukładanymi kamykami – warto! Bo widok z góry jest przepiękny!
- Faliraki – miasteczko chętnie odwiedzane zwłaszcza przez młodzież i imprezowiczów. Znajdziesz tu najróżniejsze formy rozrywki: puby , bary sportowe, bary karaoke, dyskoteki czy po prostu bary z przekąskami. Warto też wspomnieć o parku wodnym z ogromnym wyborem zjeżdżalni, basenów (także dla dzieci) i innych wodnych atrakcji.
- Prasonisi – w tym miejscu Morze Śródziemne spotyka się z Morzem Egejskim, a charakterystyczne położenie (i silne wiatry) sprawiły, że Prasonisi stało się idealną bazą dla fanów windsurfingu i kitesurfingu.
- Dolina Motyli – Park Petaloudes to jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc na wyspie. Dolina Motyli zawdzięcza swą nazwę motylom przylatującym tutaj od czerwca do września na odbycie cyklu rozrodczego. Motyli jest tu mnóstwo; znajdziesz je na praktycznie każdym drzewie i zacienionym miejscu.
- rejs na Symi – moim zdaniem obowiązkowy punkt do zaliczenia podczas pobytu na wyspie. Do pobliskiej wyspy Symi możesz kupić rejs u rezydenta swojego biura, w biurze lokalnym lub bezpośrednio w porcie miasta Rodos. Osobiście polecam lokalne biura – cena jest atrakcyjna, a jakość usług wysoka. Symi to urocza, pełna kolorowych domków wyspa, która nie ma dostępu do słodkiej wody! Sprowadza się ją z Rodos! Dlatego też większość odwiedzających to jednodniowi turyści. Koniecznie zjedz coś w lokalnej restauracji i napij się zimnego, lokalnego piwa 🙂
Co zjeść?
Wychodzę z założenia, że w każdym nowym miejscu, które odwiedzam muszę posmakować czegoś lokalnego. Mój mąż też chętnie opuszcza hotelową restaurację w poszukiwaniu małych, rodzinnych knajpek i tawern z niesamowitym jedzeniem. Co warto posmakować na Rodos?
- Mousaka – zapiekane danie na bazie bakłażana, pomidorów oraz mielonego mięsa. Górną warstwę dania stanowi sos beszamelowy posypany żółtym serem.
- Katsiki stifado – gulasz z kozich żeberek z ryżem
- Lakani – wołowina pieczona w piekarniku z łuskaną pszenicą (zawsze w glinianym garnku z przykrywką)
- Lachanodolmades me pligouri – małe gołąbki z liści kapusty, nadziewane kaszą bulgur, podawane z sosem jajeczno-cytrynowym
- Kouneli stifado – gulasz z królika, duszony z cebulą i przyprawami
- Kleftiko – grube kawałki jagnięciny zapiekane z warzywami
- Souvlaki – kawałki mięsa nadziane na szpadkę i pieczone na ruszcie
- Melekouni – prażony sezam połączony z miodem w formie batonika
- Baklava – ciasto (filo) przełożone mega słodkim nadzieniem miodowo-orzechowym
Co przywieźć ze sobą do domu?
Każda destynacja turystyczna to magnesy, pocztówki, przewodniki czy figurki z nazwą – takie pamiątki znajdziesz wszędzie; warto jednak przywieźć sobie jakieś lokalne dobra.
- miód i oliwa – charakterystyczny dla wyspy jest miód, dość rzadki, ale o głębokim (czasami nieoczywistym) smaku. Produkt ten można spotkać w czystej postaci z dodatkami np. migdałów czy orzechów – warto jednak kupić przepyszny miód lawendowy, tymiankowy czy z nutą pomarańczy lub ferią zapachów sosnowego lasu. Tak samo jest z oliwą; dodaje się do niej ziołowe i kwiatowe nuty, dzięki czemu nadaje potrawom zupełnie innego smaku i zapachu.
- alkohol – koniecznie spróbuj Retsiny, czyli wytrawnego wina o bardzo charakterystycznym smaku, powstającym na skutek dodania do niego wyciągu z żywicy sosny. Najpopularniejsze jest jednak anyżowe Ouzo, które po rozcieńczeniu wodą przybiera mleczny kolor oraz likiery miodowei ziołowe.
- kosmetyki – popularne są kosmetyki do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów zawierające oliwę lub wyciąg z liści drzew oliwnych. Koniecznie zwróć jednak uwagę czy nie zawierają sztucznych dodatków. Bardzo relaksujące jest także mydło oliwkowe o bardzo delikatnym zapachu i niepodrażniające skóry. Z Symi przywieź naturalną gąbkę – spokojnie można ją używać nawet rok (jest bardzo wytrzymała i przyjemna w dotyku, dezynfekuje się ją kilka sekund w mikrofalówce)
- domowe gadżety – lokalne stragany kipią od kolorów bardziej standardowych upominków. Warto kupić ceramiczny, pięknie zdobiony talerz czy miskę – a jeśli nie lubisz takich pamiątek, to może zainteresują Cię ręcznie tkane koronki lub haftowane serwety i obrusy. Ja z każdej podróży przywożę także magnes; to obowiązkowy zakup i bez niego nie wrócę do domu.
Utrwalić wspomnienia
Po powrocie do domu lubię utrwalać wspomnienia; zdjęcia mają dla mnie ogromną wartość, lubię po nie sięgać od czasu do czasu i wspominać. Ze swojej podróży kilka lat temu wywołałam pokaźny plik fotek, tymczasem dla rodziców zaprojektowałam coś innego. Dzięki Printu.pl przekonałam się, że fotoksiążka to fajny pomysł i może być wykonana w wysokiej jakości. Wszystkie parametry jak wymiar, ilość stron, dodatków, kolory czy układ zdjęć możesz wybrać sama. Odkryłam też, że firma oferuje super produkt idealny na prezent dla dziecka; książeczka personalizowana, której bohaterem staje się dziecko z pewnością sprawi radość nie jednemu maluchowi. Sama zastanawiam się nad takim upominkiem na trzecie urodziny Gabrysia.
12 komentarzy
Super przewodnik! Uwielbiam takie wpisy, które koncentrują się nie tylko na wrażeniach i wspomnieniach, ale także na informacjach praktycznych. Nabrałam ogromnej ochoty, żeby się tam wybrać. Tylko widzę, że wegetarianie nie mają tam łatwo… 😉
Muszę zapamiętać, by ma Rodos wybrać się w czerwcu i zobaczyć te motyle.
Oj bardzo chciałabym odwiedzić tę wyspę i spróbować regionalnych przysmaków ❤
Chciałabym zobaczyć to wszystko na własne oczy. Piękne zdjęcia. 🙂
Kolejne piękne miejsce na Ziemi <3 Super wpis!
Lubię południowe kraje, ale zaciekawiłąś mnie Tym Rodos…
Duże nie jest , ale warte odwiedzenia.
Też bym wybrałą maj, nie lubię wysokich temperatur…
Ależ piękne widoki, miejsca, uliczki… cudownie, marzą mi się wakacje w takim miejscu ..
Ja się w Rodos zakochałam
Uwielbiam to miejsce i chętnie wrócę ponownie
Cudnie tam. Pięknie opisane.
Przepiekne miejsce. Z ogromna checia bym tam pojechala:)
Wspaniałe miejsce na wypoczynek! 🙂