Rozwój małego dziecka jest tak szybki i niesamowity, że nie da się tego opowiedzieć jednym zdaniem. Dziecko posiada naturalną ciekawość świata i dla niego każdy kamyk i patyk jest pasjonujący. We wpisie Pozwól dziecku odkrywać świat przybliżyłam Ci trochę moje sposoby i rady jak wspomagać malucha na co dzień. Dzisiaj chciałabym się skupić na przyrodzie i metodach jej poznawania.
Jak przyroda wpływa na dziecko?
Przyroda otaczająca dziecko odgrywa ogromną rolę w jego rozwoju; maluch poznaje naturę za pomocą wszystkich swoich zmysłów: smaku, węchu, dotyku, zapachu i wzroku. Zabawy na łonie natury mają przede wszystkim działanie edukacyjne i terapeutyczne. Maluch poznaje różnorodne faktury i przedmioty, rzeczy ciepłe i zimne, twarde i miękkie – jednocześnie przełamuje lęk przed brudem. W domu mamy zawsze czyste ręce, buzię i stópki – na powietrzu możemy je ubabrać w piasku, pozrywać trawę i często także posmakować różnych rzeczy. Warto pamiętać by na piesze wędrówki ubierać dziecko luźno, w ciuszki, które może pobrudzić. Nic tak nie zablokuje malucha jak puszczenie go “luzem” na łono natury i ciągłe “nie, nie, nie” ze strony mamy. Pozwól dziecku na te niesamowite doświadczenia, a ubraniami się nie przejmuj – są w życiu ważniejsze rzeczy.
Od czego zacząć?
Rozwój motoryki małej
Zbieranie kamyczków, przesypywanie piasku w dłoniach czy zabawy patykami to genialnie proste metody wspomagające rozwój motoryki małej. Zadanie niezwykle ważne bo dzięki rozwojowi tej sfery, dziecko szybciej i sprawniej zaczyna pisać czy rysować. Koordynacja ręka-oko jest bardzo skomplikowana i warto wymyślać z maluchem zabawy na powietrzu np. w układanie patyczków, umieszczanie kamyków na narysowanej linii czy w wyznaczonym obszarze.
Pytaj i opowiadaj
Na spacerze czy podczas zabawy na placu zabaw pytaj dziecko co widzi i odpowiadaj na zadane pytanie. Tą czynnością zwracasz uwagę dziecka na konkretny przedmiot czy zdarzenie i informujesz jak ono się nazywa czy jakie niesie za sobą następstwa. Naucz dziecko słuchać; nie tylko Ciebie i innych dzieci ale samej przyrody. Szum wiatru, śpiew ptaków, bzyczenie przelatującej pszczoły czy stukot kamieni – to bardzo różnorodne bodźce słuchowe, które przyczyniają się do tworzenia całkiem nowych połączeń nerwowych w mózgu. Szum strumyka, trzaski gałęzi i śpiew ptaków w lesie to prawdziwa muzyka i ukojenie dla umysłu!
Pogoda to nie przeszkoda
Często rezygnujemy z wyjścia na powietrze z powodu deszczu czy wiatru – nie rób tego! To tak samo ciekawe doznania dla dziecka jak zabawy w piaskownicy. Jeśli jest w miarę ciepło, załóżcie kaloszki, kombinezon i każda kałuża Wasza! Założę się, że Ty sama wariowałaś podczas deszczu lub zaraz po i wracałaś do domu w przemoczonych butach – pamiętasz jaka to była super zabawa? Nie zabieraj dziecku tej radości i możliwości poznania czegoś zupełnie nowego. Z kolei gdy wieje i boisz się o uszy dziecka, weź cienką czapeczkę albo bluzę z kapturem i kominem na szyję. Idźcie wtedy do lasu, jeśli tylko macie możliwość. Dlaczego? Po pierwsze: w lesie tak nie czuć siły wiatru, a po drugie: las wówczas wydaje niesamowite dźwięki!
Zburz swoje mury, stań się znowu dzieckiem i swojemu maluchowi pozwól na to wszystko, czego sama doświadczyłaś w dzieciństwie. Bieganie po mokrej trawie, pluskanie w kałużach, zbieranie patyków i kamyków, jedzenie jagód prosto z leśnego krzaczka, kulanie w trawie i zakopywanie stóp w piasku – czyż nie brzmi znajomo?
12 komentarzy
Jak byłam mała uwielbiałam przyrodę, zresztą do dziś uwielbiam! Szum drzew, te wszystkie robaczki, zwierzęta, wiewiórki, ptaki, całe to życie dookoła mnie fascynuje 🙂
Bardzo zachwycił mnie ten post ❤️ To wazne dla kazdego dziecka
Świetnie to opisalas 🙂 bardzo ważne jest wspierać dziecko w takich odkryciach 🙂 moja córka w dużą dokładnością bada otaczający nas świat i to jest niesamowite 🙂
Kombinezon rewelacja ! Sama jako dziecko miałam mnóstwo książeczek i bardzo lubiłam je oglądać i czytać, zbierałam tez różne rzeczy . Świetny post
Świetny dresik!
Powiem ci że bardzo lubię czytać twojego bloga.
Dzieci sa ciekawe swiata i nie mozna im tego uniemozliwiac 🙂
Super post 🙂 na pewno sie on przyda niektórym mamom 🙂
No owszem brzmi znajomo. Jak będę miała dzieci to może wypróbuje;)
Dokładnie, trzeba dziecku pozwolić robić to co samemu się robiło 🙂
Kiedyś jak będę miała dzieci to napewno będę tutaj wpadać po rady 🙂
Pogoda dodatkowo pokazuje, że przyroda się zmienia! Deszcz, grad i tak dalej, byle tylko wyjście na dwór było bezpieczne 😀