Czytamy bez mamy – seria książeczek
Wydawnictwo: Debit
Rok wydania: 2015
Stron: etap 1 – 32 strony, etap 2 – 64 strony, etap 3 – 96 stron
Cena w sklepie Debit: 8,40 – 12,60 zł
Przedział wiekowy: od 3 lat
“Czytamy bez mamy” to seria książek skierowana
do dzieci, które rozpoczynają naukę samodzielnego czytania. Seria podzielona jest na 3 etapy o różnych poziomach trudności i ilości tekstu do czytania.
do dzieci, które rozpoczynają naukę samodzielnego czytania. Seria podzielona jest na 3 etapy o różnych poziomach trudności i ilości tekstu do czytania.
Opisano je w zabawny sposób:
I poziom – Pierwsze kroki – dla dzieci, które zaczynają czytać
II poziom – Krok po kroku – dla dzieci, które już samodzielnie czytają
III poziom – Wielkie kroki – dla pożeraczy książek
W nasze ręce trafiły 3 książeczki, które mam przyjemność przedstawić 🙂
Kapitan Zębol i Kajtek Kuternoga w Królestwie Brzuchaczy – poziom I
To krótka historia, która porusza problem niewłaściwego odżywiania się dzieci. W królestwie Brzuchaczy rządzi królewska para, która je dużo frytek i pije gazowane napoje. Otyli władcy nie mogą obronić swojego królestwa przed napadem Kapitana Zębola. Dopiero po zmianie nawyków żywieniowych król i królowa odzyskują zamek – po tym doświadczeniu dbają o dietę i ruch.
To fajna historyjka poruszająca poważny problem i wskazująca dziecku jak go rozwiązać. Napisana prostym językiem i dużymi literami ułatwi dziecku początki nauki czytania.
Kraina Nieczytania – poziom II
Nieco dłuższa od poprzedniczki. Przedstawia historię dwóch chłopców – Kacpra i Stasia, którzy lubią się bawić i oglądać telewizję. Niestety nie przepadają za książkami – służą im one jedynie jako element do zabawy. Pewnego dnia odwiedza ich Skrzat Literka, który pokazuje chłopcom jak wspaniałe jest czytanie książek. Dzięki niemu przekonują się, że to także świetna zabawa!
Kaczka w berecie i inne historie – poziom II
W tej książeczce dla odmiany znajdują się trzy historyjki, a każda z nich zabawna i wciągająca. Tytułowa Kaczka w berecie to elegantka, która chce wyglądać jak milion dolarów. Nie zachowuje się jednak jak dama; rozrabia, robi bałagan, szaleje po pokoju. Chłopiec, u którego nabałaganiła nie był zadowolony z takiego szalonego gościa i znalazł wyjście z tej sytuacji. Jakie? A nie powiem, przeczytajcie 🙂
“Czytamy bez mamy” to seria, dzięki której dziecko może wybrać sobie najbardziej interesujące
tytuły z różnych poziomów i ćwiczyć samodzielne czytanie. Książki mają przekonać małego czytelnika by sięgnął po książkę i traktował jej czytanie jak jedną z codziennych zabaw. Na początku każdej publikacji znajduje się pole, w którym możemy wpisać imię właściciela – dzięki temu nasz mały czytelnik będzie mógł się pochwalić totalnie własna książką.
9 komentarzy
Córka przeczytała kilka dni temu Kapitana Zębola , ale inną część i była zachwycona 🙂
Fajowe te książeczki, mój szkrab póki co obrazki ogląda, a ja czytam 🙂
Nie słyszałyśmy jeszcze o tej serii, a wydaje się być ciekawa. Fajnie, że jest podzielona na 3 poziomy, a i same opowieści wydają się interesujące.
Podział na 3 poziomy jest bardzo trafiony! Maluchy rozpoczynające naukę czytania mogłyby się znudzić przy długich opowieściach.
Moja ekipa Łobuzów jeszcze za mała na czytanie chociaż starszak już powoli się bierze za tą sztukę 🙂 mamy taką podobną serię 🙂 w empiku jest tylko dostępna, ale tam to jeszcze mniej literek – podzielona jest na etapy.
Ale smutno jest czytać bez mamy 🙂
No trochę tak ale nauczyć się trzeba 🙂
Jaki fajny zestaw 🙂 Jestem zauroczona, u nas póki co ksiażki z melodyjką Zuza ma 10 msc 🙂
Ta ilustracja z książkami jako zabawkami jest mi bardzo znana, a nie mogę sobie przypomnieć skąd. Teraz dałaś mi zagadkę na cały dzień.