Bohater kuchni, seria książek

Cała seria to sześć książek kucharskich z twardej oprawie:

Niestety nie udało mi się upolować ostatniej ale mam nadzieję, że przy najbliższych książkowych zakupach uzupełnię serię. Pamiętam jak z mamą notowałam przepisy do wymiętego zeszytu, czasem rysowałam jak powinno wyglądać ciasto w końcowym efekcie – teraz książki zawierają nie tylko świetne przepisy ale i cudowne zdjęcia, które wprost krzyczą: “zrób mnie!” 

Książki mają sztywną oprawę i kolorowe, lakierowane wnętrze. Każdy przepis składa się z listy składników,
opisu przygotowania, czasu potrzebnego na przygotowanie
oraz (co bardzo mi się spodobało!) sugestii, w jakiej porze dnia warto
zaserwować danie. Przepisy są dość łatwe, idealne dla zabieganych bo składniki spiszesz na jednej karteczce. Szata graficzna i układ przepisów bardzo mi odpowiada i chętnie sięgam po tą serię podczas kuchennych eksperymentów.

 

Książki są prawdziwą kopalnią pomysłów, dzięki którym możemy wyczarować w
swojej
kuchni wspaniałe smakołyki. Przepisy mogą zostać wykorzystane zarówno
przez doświadczonych, jak i mniej zaawansowanych kucharzy, czy nawet
tych całkiem początkujących. Każdy też znajdzie coś dla siebie: sałatki i
dania lekkie, potrawy mięsne czy desery.

Najbardziej jednak w książkach kucharskich lubię zdjęcia i bez zbędnego lukru mogę powiedzieć, że wydawnictwo opracowało fajną szatę graficzną. Poszczególne strony to kuchenny stół lub blat opruszony mąką, a na nim szczegóły danego przepisu i smakowite zdjęcie. Każda książka ma swój motyw przewodni, który podpowie nam czego możemy się spodziewać. Moja ulubiona to oczywiście “Musi być szybko”, Ślubny stawia na “Mięsożerców” – chociaż tego to można się było spodziewać 😉