Pędzimy dzień w dzień za czasem, a on ciągle ucieka.
Domowe obowiązki, dzieci, praca i okazuje się, że nie masz czasu dla siebie.
Zmień to i znajdź chwilę dla siebie…
Autor: Krystyna Bartłomiejczyk
27-letnia Olga Zawierucha to dziewczyna z bagażem doświadczeń, nie zawsze pozytywnych. Zupełnie nie zna się na ludziach,
dlatego wiele spraw w jej życiu toczy się nie tak jak powinno i wiele osób okazuje się być kimś zupełnie innym. Kiedy Olga staje na życiowym zakręcie; traci pracę, chłopaka i poczucie własnej wartości – postanawia rzucić wszystko i pojechać do Kanady, do siostry
Niestety na miejscu okazuje się, że wcale nie jest lepiej – czuje się obco i dziwnie. Powoli jednak oswaja się z sytuacją i przyzwyczaja do miejsca. Poznaje przyjaciół siostry, a jej życie nabiera prędkości aż do momentu gdy poznaje mężczyznę. Odkrywa też, że rodzice mieli przed nią wielką tajemnicę, jaką? Sprawdźcie same 😉
Książka jest ciekawa, przyjemnie się ją czyta choć dla mnie była trochę zbyt obszerna. Świetnie sprawdzi się jako lekka lektura do kawy. Okładka bardzo mi się spodobała i początkowo liczyłam na to, że przedstawia bohaterkę lub bezpośrednio nawiązuje do treści – nic bardziej mylnego. Olga nie ma nic wspólnego z okładkową zgrabną dziewczyną. Nie będę Wam jednak opowiadać wszystkiego bo nie zajrzycie do książki 🙂 Mnie niestety lektura nie porwała, denerwowała mnie naiwność bohaterki – ale cóż, taka właśnie miała być i może komuś bardziej przypadnie do gustu.
3 komentarze
Mimo wszystko zainteresowała mnie ta książka
pozdrawiam MARCELKA ♥
Uwielbiam mieć czas dla siebie. Szeptucha brzmi ciekawie!
Bardzo ciekawy blog, rzeczowy i wywazony. Od dzisiaj zagladam regularnie. Pozdrowienia 🙂