Niewątpliwym symbolem Halloween jest lampion z dyni, dlatego w tym roku za namową Oliwiera postanowiłam stworzyć własny. Młody widuje od kilku dni na wystawach sklepowych takie cudeńka więc sam również chciał mieć takiego straszaka w domu. W Spielgruppe również od ponad tygodnia królują duszki, pajączki i halloweenowe smakołyki więc czemu nie? W satanistów się bawić nie będziemy, wiary nie zmieniamy, rytualne obrzędy też nie dla nas – to tylko zabawa jak każda inna. Halloween nie jest polskim świętem, dlatego dyskusja na ten temat w naszym kraju jest dość burzliwa. Ten dzień ma oczywiście swoich zwolenników i zagorzałych przeciwników, a ja jestem gdzieś pomiędzy. Dlatego nie widzę nic złego w tym, aby wykorzystać niektóre tematyczne motywy do jesiennej dekoracji mieszkania.
Jak wyciąć dynię na Halloween?
Potrzebne będą:
- dynia dowolnej wielkości
- ostry nóż z czubkiem
- łyżka do wydrążenia środka
- miska na odpadki
- świeca
- ołówek (opcjonalnie)
1. Ostrożnie wytnij czubek dyni. Zwróć uwagę, by wkładać ostrze pod kątem – dzięki temu pokrywka nie będzie wpadać do środka. Następnie wnętrze oczyść z miąższu za pomocą własnych rąk i łyżki.
2. Na dynię nanieś wybrany wzór – możesz odrysować go ołówkiem. Następnie bardzo ostrożnie go wytnij i oczyść wewnętrzne kontury (aby wycięte kształty były wyraźne). Ja wycięte elementy wpychałam do środka ołówkiem, co bardzo usprawniło mi pracę. Z zębów i oczu możesz dodatkowo wyciąć skórę, przez co powstanie ciekawy efekt.
3. Oczyść dokładnie środek dyni z resztek miąższu i wyciętych elementów. Zapal świeczkę, włóż ją do środka i zamknij wieczko. Możesz też najpierw umieścić świeczkę wewnątrz i zapalić ją długą zapałką lub zapalniczką wkładając ją przez usta – unikniesz dzięki temu niechcianych poparzeń od świeczki.
5 komentarzy
Będziesz straszyć sąsiadów ?
Mój brat św.p. lubił robić takie lampiony 😉 zawsze mi się z nim kojarzą 😉
Bardzo fajnie Wam wyszła ten dyniowy lampion 🙂
Nigdy jeszcze nie wycinałam dyni 🙂
Stanisław Jerzy Lec utwierdzał sie w p[rzekonaniu, że lepiej jest Podrzucić własne marzenia swoim wrogom, a może zginą przy ich realizacji.